wtorek, 18 grudnia 2012

Najstraszniejsze horrory ever

Uwielbiam horrory i pomimo tego, iż moja wyobraźnia jest nad wyraz wybujała i oglądanie ich przypłacam niemalże zawałem serca w drodze do toalety nocną porą, to i tak niezmiernie wprost ubóstwiam się bać. Niestety dobrych horrorów nie ma wiele, ale natrafiłam na parę w swoim życiu, które moim zdaniem są straszne jak cholera. Pragnę tu jednak zaznaczyć, iż nie gustuje w takich ociekających krwią masakrach, które dla mnie są ani to straszne, ani śmieszne, lecz po prostu nudne i niesmaczne, ja uwielbiam takie w których budowane jest napięcie i boje się jak cholera pomimo, iż właściwie nic pozornie strasznego w nich nie widać.
Jeżeli znacie jakieś tytuły trzymające w napięciu pliz podzielcie się w komentarzu :)

The Shining  (Lśnienie) film z roku 1980 - klasyka gatunku, w skali straszności od 1-10 oczywiście 10!
jeśli ktoś jeszcze nie widział to koniecznie musi zobaczyć!






The Woman in Black (Kobieta w czerni) film z roku 2012, więc świeżynka i jak to teraz często bywa z nowościami podejżewałam, że raczej będzie słabiutki, ale ku mojemu zdziwieniu okazał się być straszny okrutnie - niech was Harry Potterr nie zwiedzie -wiec zasługuje na 10, a co!





The Grudge (Klątwa)  i tu jest mały zamęt bo są tego dwie wersje- japońska i amerykańska- ta druga to dwie części, które są po prostu ekranizacją japońskiej wersji lecz podzielonej na dwa- zapewne ekonomiczny zabieg hoolywoodzkich producentów, co nie zmienia faktu, że teraz nie mogę znieść tego charakterystycznego gardłowego dźwięku jaki towarzyszy naszej jakże przeuroczej głównej bohaterce.Naprawdę straszne filmy szczególnie pierwsza cześć zamerykanizowana. Również 10! Niech znają pańską łaskę!





The Ring (Krąg) i sprawa podobna jak w Klatwie, zarówno to że są dwie wersje : japońska jak i hollywoodzka dzieląca zagadnienie na dwa, jak i to, iż sprawa się toczy wokół rozczochranej skośnookiej dziołchy. Również filmidło straszne, ale po oglądnięciu klątwy już nie tak piorunująco trwożące, więc 8/9 jeśli się widziało już Klątwę, a 10 jeśli nie.



1408 - film z 2007 roku, straszny! 10!




El Orfanato (Sierociniec) - dobry hiszpańsko meksykański zdaje się horror z 2007, moim zdaniem baaardzo straszny, nie amerykański więc ma nieco inną od standardowych atmosferę. 10 jak nic!



Sinister- nowość z ostatnich miesięcy, zapowiadał się bardzo dobrze, jednak moim zdaniem fabuła poszła w zdecydowanie złą stronę i pod koniec stał się banalny, ale i tak dla tych pierwszych 40 minut grozy warto zobaczyć ten film. Dostaje 7 za dobry trzymający w napięciu początek, ale odejmuję za mało pomysłowe rozwiązanie dobrze zapowiadającej się zagadki... 





Låt den rätte komma in (Pozwól mi wejść) - film może nie należy do najstraszniejszych, ale za to ma dość ciekawą fabułę. Produkcji Szweckiej dzięki czemu dość ciemny z wyraźną mroczną aurą właściwą dla Skandynawii. Daje mu 8 za fabułę i atmosferę, ale odejmuje za brak oszałamiającej grozy. 



The Others (Inni)- bardzo ciekawy i trzymający w napięciu film, zaliczany do gatunku thriller chociaż moim zdaniem powinien być w kategorii horror. Jest straszny, są dzieci, pusty, ciemny dom na odludziu, gęsta mgła czego można więcej chcieć by zaklasyfikować film jako przestraszny horror! Daje 10 !





A na końcu moje smaczki:

It (To)- mój koszmar dzieciństwa, niestety oglądnięty kilka lat temu po raz wtóry już nie przyprawił mnie o bezsenność jak niegdyś ;D



Shaun of the Dead (Wysyp żywych trupów) - prześmieszna komedia, parodia horrorów zombie.  Z czystym sumieniem polecam, angielski humor w najlepszym wydaniu, scena z szafą grającą, Queen i kijami do bilarda wymiata !!!! 100 punktów!!!



8 komentarzy:

  1. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaah!! Widze, ze gust mamy podobny! :)) Tez nie lubie filmow z latajacymi watrobami i wataha nastolatkow uciekajacych po lesie. Pila jest zbyt obrzydliwa na moje nerwy i zoladek, to samo z hostelami, srelami i czym tam jeszcze. Inni, Lsnienie i te japonczyki wszelakie-zawsze sie dre. Najluzej sie darlam na"Innych". W kinie. Tylko ja. Okolo 10 sek.panicznego wrzasku.Wstyd mi do dzis :D 6 zmysl tez lubie :) i wiekszosc hiszpanskich horrorow, np. Delikatna-moj zdecydowany faworyt.Mistrz! Z Harrym widzialam, tez bylam milo zaskoczona, na Sinistera czekam i jeszcze na The possesion o ile sie nie myle-moglam pomylic z innym tytulem, w tym o ktorym ja mowie, idzie o jakas skrzyneczke :> No. Za starych dowbrych czasow ogladalam po 2-3 horrory dziennie :D teraz mniej, bo...juz wszystkie obejrzalam? :D A przynajmniej wiekszosc i ciezko mi trafic na COS godnego uwagi :) ale te niegodne tez w sumie ogladam - z milosci dla gatunku :) a! i Cabin in the woods fajowy i wielki plus za pomysl i jakze mylacy poczatek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo zapomniałam zupęłnie o 6 zmyśle, dobry jest i mega straszny... Delikatna i Cabin in the woods jeszcze nie oglądałam, o tym pierwszym nie słyszałam, a drugi nie wiem czemu wydawało mi się, że jest cienki, ale teraz się skuszę :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wez Cabin obejrzyj, bo to mylacy bardzo opis jest i poczatek, bardzo! A Delikatna powinna Ci sie spodobac rowniez. Jedyny horror, na ktorym sie darlam a na koniec sie poplakalam jak dziecko :D

      Usuń
  3. Właśnie czytałam opisy i wygladał mi na taki banał jak te inne co w holiłudzie produkowane z szumna nazwą horror, a tu okazuje się, że nie wiadomo czy na nich mamy się śmiać czy płakać, no ale teraz po takiej zachecie to muszę go wciągnąć! :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Daj znac czy bylas mile zaskoczona po seansie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe dam znac napewno :) a jeszcze znalazłam trailer The Woman i ogólnie mam w planie wciągnąc bo wygladał ciekawie, oglądałaś może?

      Usuń
  5. Cos mi to mowi...czekaj sprawdze na moim watlym internecie... ...juz widze, ze na podstawie ksiazki Ketchuma, tak? Ketchum to fajny jest. Czytala Dziewczyne z sasiedztwa? :> (wczytuje sie strona)...uuuuuuuuu chyba tez kiedys widzialam trailer. Spodziewam sie po Ketchumie sporej dozy brutalnosci wiec nie wiem czy moje slabe nerwy (nie znosze tortur i pastwienia sie) to zniosa, ale ale wyglada ciekawie...:>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och było brutalnie... horror to to nie był, raczej zaklasyfikowałabym ten film do brutal-dramatu, a te straszne sceny pastwienia się musiałam przewinąć - nie dałam rady... Dziewczyny z sąsiedztwa nie czytałam. Resztę przez ciebie poleconych filmów muszę koniecznie oglądnąć, ale niestety boję się sama więc najpierw muszę jakoś przekonać męża, który horrorów nie znosi, więc to może troszkę potrwać ;)

      Usuń